PRS Rutkowski, Kałdus: już 20 lat z Riela Polska

Share on facebook
Facebook
Share on twitter
Twitter
Share on linkedin
LinkedIn

PRS Rutkowski: już 20 lat na zbożowych silosach Riela Polska Pierwszy największy obiekt magazynowy Riela Polska powstał w Polsce ponad 20 lat temu w miejscowości Kałdus. Oto doświadczenia firmy PRS Rutkowski, która użytkuje te silosy.

Jesteście Państwo użytkownikami pierwszego największego w Polsce zespołu silosów, które 20 lat temu zbudowała Riela Polska. Jakie są Wasze doświadczenia z pracy na takim zespole magazynowym?

PRS Rutkowski: Tak, był to wówczas pierwszy największy obiekt w kraju, wykonany przez tą firmę. Potem oczywiście były znacznie większe. Mamy 10 silosów po 2582 m3 każdy. To daje możliwość przechowania ok. 20 tys. ton zboża. Silosy używamy od dwóch dekad. Są w doskonały stanie. Blacha jest blachą. Ocynk trzyma. Dachy pokryte są specjalnym tworzywem, z którym nic się nie dzieje – pomimo upływu lat i aktywności słońca. Mamy jeszcze wersję brązową, bo zieleń na dachach zaczęto stosować w Riela Polska nieco później. Zadeklarowana przez producenta przepustowość i wydajność mechanizmów jest zachowana, choć nieco z tego potencjału już uciekło. Nie mniej jednak wszystko chodzi sprawnie nawet w najwyższym sezonie.

Jak sprawdza się suszarnia, typ GDT 300/16/2?

PRS Rutkowski: Bez zarzutu. Otrzymujemy takie parametry ziarna, jakie zakładamy. Wszystko zależy po prostu od starannej obsługi suszarni. Chciałbym jednak z czasem zainwestować w suszarnię z odzyskiem ciepła, która ma pełną automatykę. Szczególnie polecane byłoby to dla kukurydzy. Jeśli przepuści się 10 tys. ton takiego ziarna o niższej o 1,5 proc. wilgotności, to można sobie policzyć, jakie oszczędności są do uzyskania. Na GDT suszymy jednak już dwadzieścia lat, z czasem przerobiliśmy ją z oleju opałowego na gaz. W tej wersji musi jeszcze popracować, bo zupełne jej unowocześnienie kosztowałoby ok. 2 mln zł. Przy obecnych cenach ziarna to zupełnie nieekonomiczne.

Szerzej: czytaj tutaj.

Top